Ostateczna prezentacja

20 czerwca miała miejsce nasza ostateczna prezentacja. Był to dzień wyczekiwany przez naszą całą grupę projektową, panią Martę, naszych rodziców, naszych kolegów i nasze koleżanki oraz wszystkich tych, którzy śledzili nasze zmagania od początku. Godziny przed rozpoczęciem prezentacji były bardzo nerwowe. Trzeba było przygotować aulę na przybycie gości, sprzęt i inne techniczne rzeczy. Wszystkie te prace wykonywaliśmy razem z drugą grupą projektową pani Marty. O godzinie jedenastej rozpoczął się spektakl pierwszej grupy. Poszło im naprawdę świetnie! :) Potem rozpoczęło się nasze "5 minut". Byłyśmy bardzo zdenerwowane i podekscytowane. Pierwsze na scenę wyszły Edytka i Natalka, ponieważ one prowadziły naszą małą uroczystość. Ja też się wcisnęłam na chwile, żeby powiedzieć coś o naszym blogu. Kiedy powiedziałyśmy to co trzeba, zaczęła się projekcja filmu. Nie mogę wypowiadać się w imieniu publiczności, ale sądząc po reakcjach panujących na widowni, chyba się podobało. :D Po filmie dla odstresowania włączyłyśmy making-off, czyli nasze wpadki podczas kręcenia filmu. Potem Pati Gaszczyk poprowadziła quiz, w którym każdy gość mógł wziąć udział. Ostatnim punktem uroczystości były podziękowania, dla wszystkich tych, którzy pomagali nam w całym projekcie. Kiedy goście się rozeszli, zaczęłyśmy zajadać tort i inne pyszności, które były przygotowane na ten dzień. I tak minął nam dzień na który czekałyśmy od miesięcy. Aż niemożliwe, że nasza kilkumiesięczna praca została przedstawiona w jakieś pół godziny. :D

Plakat

Dzień przed ostateczną prezentacją, Asia zrobiła plakat promujący nasz film. Właśnie Aśka była odpowiedzialna za promocję filmu oraz ostatecznej prezentacji. Co tu dużo pisać, plakat wyszedł (skromnym zdaniem naszej grupy projektowej) całkiem, całkiem. :D Powiesiłyśmy go na drzwiach wejściowych do naszej szkoły, więc każdy wchodzący uczeń zwrócił na niego uwagę. Na plakacie znajdują się wszystkie podstawowe informacje o filmie oraz obsadzie. :)

Spotkanie nr.20

 Ostatnia scena do naszego filmu została nagrana w sobotę (15.06.13r.). Była to scena, w której Królewna i Książę wybiegają z zamku. To ujęcie było naprawdę krótkie, więc dość szybko wszystko zostało nagrane. Oczywiście nie obyło się bez śmiesznych wpadek :) Co chwilę ja (Książę) i Asia (Śnieżka) dostawałyśmy ryżem, który sypały krasnale prosto w twarz. Innym razem Asia biegnąc zgubiła but. Nie można zapomnieć o tym, że krasnale nie umiały uspokoić swojego śmiechu, ale to już jest nieodłączna część naszych nagrań. :) Naszym kamerzystą był po raz kolejny, nasz kolega Piotrek.  

Oprócz tej scenki, nagrałyśmy jeszcze dwie poprawki scen, które były kręcone na początku.     

Wszystkie sceny mamy już nagrane, więc zaczęłyśmy sklejanie filmu. :) 

Spotkanie nr.19

W sobotę (08.06.13r.) nagrałyśmy kolejne dwie scenki. Tym razem nagrywałyśmy w lesie, niedaleko mojego domu. W tych scenach po raz pierwszy pojawił się Książę. Nagrywałyśmy sceny, w których Śnieżka leży zatruta jabłkiem oraz gdy Książę wybudza ją ze snu. Muszę przyznać, że ciężko nagrywało nam się te sceny. Po pierwsze komary "gryzły" nas niemiłosiernie, a po drugie Książę musiał podjechać na plan zdjęciowy swoim...motorkiem :) Sceny w których pojawia się motocykl nagrywałyśmy po kilka razy, ponieważ maszyna często odmawiała posłuszeństwa, bo np. zgasła tuż przed łożem Śnieżki. Prawdziwą  atrakcją były skrzypiące hamulce, które o dziwo rozbawiały najczęściej właściciela, czyli mnie. :) Mimo trudności nagrałyśmy to co trzeba. Operatorem kamery był po raz kolejny nasz kolega Artur. Ogółem została nam jeszcze tylko jedna scena do nagrania oraz ewentualne poprawki.

Zaproszenia na naszą ostateczną prezentację są w trakcie rozdawania. 

Spotkanie nr.18

We wtorek (28.05.13r.) nagrałyśmy kolejne scenki do filmu. Tym razem naszym planem zdjęciowym był domek w Bziu. Zebrałyśmy się wszystkie i rozpoczęłyśmy nagrywanie. W rolę operatora kamery zaangażowałyśmy naszego kolegę Artura. Na początku nie umiałyśmy opanować śmiechu, bo Łasuch (Ilona Kania) rozśmieszał wszystkich na każdy możliwy sposób. Ale gdy już każda się uspokoiła, to... rozładowała nam się kamera. Na szczęście byłyśmy blisko naszych domów, więc Kinga i Karola sprawnie załatwiły sprawę. Niestety nie udało nam się nakręcić jednej sceny związanej z tym domkiem, ponieważ wynikły drobne problemy, ale mam nadzieję, że jakoś damy radę je rozwiązać. 

Zbliża się prezentacja, więc teraz mamy do zrobienia więcej rzeczy niż do tej pory. Czas zacząć reklamować film oraz przygotowywać i rozsyłać zaproszenia. Mam nadzieję, że ze wszystkim się wyrobimy i 20 czerwca będzie można zobaczyć nasz film w pełnej okazałości. :)

            

Spotkanie nr.17

Wczoraj (18.05.13r.) nagrałyśmy najdłuższą i co za tym idzie- najtrudniejszą scenę w naszym filmie. W tej scenie każdy krasnoludek przedstawiał się Królewnie Śnieżce. Im bardziej starałyśmy się, żeby nikt się nie pomylił, tym bardziej coś nie wychodziło. A to któraś zapomniała tekstu albo źle ustawiła się do kamery. Prawdziwą sensację wywołał pająk, który wesoło spacerował po Śnieżce w czasie nagrania. Nie można zapomnieć o tym, że Śmieszek (Natalia Krypczyk) caały czas celował bańkami mydlanymi w Śnieżkę, co wywoływało atak śmiechu u Łasucha (Ilona Kania). Tym razem w rolę operatora kamery wcielił się nasz kolega Piotrek, który profesjonalnie nas nagrywał. Ogółem cała scenka jest nagrana całkiem dobrze.

Spotkanie nr.16

Wczoraj (11.05.13r.) nagrałyśmy kolejne sceny do naszego filmu. Chciałyśmy nagrać scenę, w której krasnale przedstawiają się Śnieżce, ale nasze plany pokrzyżowała pogoda. Szybko trzeba było znaleźć scenę zastępczą, bo czas ucieka, a ostateczna prezentacja się zbliża. Wybrałyśmy taką, w której krasnoludki pokazują swoją chatkę Śnieżce. Ale pojawił się problem: gdzie znajduje się obiekt, który mógłby godnie zastąpić domek krasnali? Z pomocą przyszła moja ciocia, która powiedziała, że jako plan zdjęciowy możemy wykorzystać jej strych :) Skorzystałyśmy z propozycji, bo strych naprawdę nadawał się na plan. I tak oto powstały dwie sceny, w których gramy wszystkie razem. Naszym kamerzystą był brat Ilony -Tomek, który spisał się świetnie. 

Na tym spotkaniu zrobiłyśmy sobie zdjęcie, które umieścimy na szkolnej gazetce w naszej szkole. 

Dodatki do naszego filmu : )

W tym poście umieszczam dźwięki i piosenki, które znajdą się w naszym filmie.

Na początku filmu (scena 1) : The Independen - When you  wish upon a star (fragment)
Na końcu sceny 2, gdzie będzie ukazana złość Macochy, usłyszymy : Beethoven's 5th Symphony (fragment)
Na początku sceny 4 Królewna Śnieżka będzie nucić piosenkę The Schnapi - Das kleine Krokodil :)
W scenie 4, podczas ucieczki Śnieżki, będzie można usłyszeć "przerażający dźwięk"
Na końcu sceny 6, kiedy Krasnale wraz ze Śnieżką udają się do chatki, usłyszymy: O-Zone - Dragostea Din Tei
W scenie 8, podczas wyjścia krasnali do pracy, usłyszymy piosenkę z bajki "Sąsiedzi"
Na końcu sceny 9, kiedy Śnieżka zemdleje będzie można usłyszeć: Beethoven's 5th Symphony (fragment)
W scenie 10, gdzie Krasnale znajdą Śnieżkę nieprzytomną, usłyszymy "smutną melodię"
Na końcu sceny 11, kiedy Książę wybudzi Śnieżkę będzie można usłyszeć utwór : Peter Maffay - So bist Du
W scenie 13, podczas ślubu Księcia i Śnieżki, usłyszymy Marsz Weselny

Spotkanie nr.15

W środę (24.04.13r.) i czwartek (25.04.13r.) nakręciłyśmy kolejne dwie sceny do naszego filmu. Tym razem naszym planem zdjęciowym był zameczek w Pielgrzymowicach. Patrycja Gaszczyk porozmawiała z p.Bazgierem, który "opiekuje" się zameczkiem, o możliwości nagrywania scen w zamku. Pan Bazgier zgodził się i dodatkowo oprowadził nas po całym obiekcie oraz opowiedział ciekawe historie z nim związane. Każda z nas z zaciekawieniem słuchała opowieści i zachwycała się urokiem zamku. Potem zabrałyśmy się za nagrywanie scen. O jejku, na początku szło nam to baaardzo ciężko! Co chwilę okazywało się, że któraś nie wzięła jakiejś potrzebnej rzeczy. Ale jakoś wspólnymi siłami nakręciłyśmy jedną scenę, z której wszystkie były zadowolone. Nie tracąc czasu zabrałyśmy się za nagrywanie drugiej sceny. Wszystko było ok, dopóki nie rozładowała nam się kamera. Takie trochę zdołowane stwierdziłyśmy, że przyjdziemy kolejnego dnia. Tak też zrobiłyśmy i w czwartek kolejna scena została pomyślnie zakończona. 

W czwartek miałyśmy też spotkanie z p. Martą. Szybciutko pokazałyśmy jej nagrane sceny (sądząc po minie p. Marty, chyba było spoko :d) Dowiedziałyśmy się nad czym mamy jeszcze popracować i co mamy  zrobić na następne spotkanie. Aaa no i trzeba zajmować się promocją filmu, bo ostateczna prezentacja zbliża się wielkimi krokami! : )

 

 

Spotkanie nr.14

W sobotę rano (13.04.13r.) spotkałyśmy się żeby nagrać dwie sceny filmowe. Pogoda nie była zła, więc śmiało mogłyśmy się udać na plan filmowy :) Kiedy tam dotarłyśmy Asia i Edyta musiały ucharakteryzować się na swoje postacie, w tym czasie Kinga przygotowywała plan. Kiedy dziewczyny i kamerzysta (w rolę kamerzysty wcieliła się Karola) były gotowe krzyknęłam głośno "AKCJA!" i rozpoczęłyśmy nagrywanie. Oczywiście było kilka nieudanych prób, ale potem wszystko poszło bardzo profesjonalnie. Nasze aktorki były świetnie przygotowane do swoich ról, więc wszystko poszło sprawnie. Muszę przyznać, że jestem baaardzo zadowolona z nagranych scen. : D 

Na tym spotkaniu ustaliłyśmy również jakie sceny będą nagrywane w najbliższym czasie. 

Spotkanie nr.13

W sobotę (06.04.13r.) spotkałyśmy się u mnie, żeby zrobić długo wyczekiwane zdjęcia. Asia przyniosła aparat, w rolę fotografa wcieliła się Ilona, a Kinga była makijażystką. Każda z nas pozując wczuwała się w rolę i efekty tego były widoczne. Zrobione zdjęcia wykorzystamy do promocji naszego filmu. Ok, to chyba tyle... Nasze zdjęcia można zobaczyć poniżej. :D

Siłacz

Śmieszek

Pięknisio

Geniusz

Śpioch

Maruda

Łasuch

Leśniczy

Macocha

Staruszka

Królewna Śnieżka

Książę

Królewna i Książę

Królewna i Książę

Królewna i Książę